niedziela, 30 grudnia 2018

Zielony sweterek

Historia tego sweterka jest długa, zbyt długa...i może pora już ją zakończyć publikując zdjęcia na blogu. Zdjęcia, które powinny być pokazane już dwa miesiące temu. Niestety tak się nie stało. Dlaczego? Nie wiem, i na dodatek nie mam nic na swoje usprawiedliwienie.

Sweterek ten zaczęłam dziergać wiosną, bodajże w weekend majowy. Potem odłożyłam go na jakiś czas, by znów przypomnieć sobie o nim jadąc na wakacje. Towarzyszył mi w podróży, a nawet podziergałam trochę na plaży. Chciałam, aby był gotowy na wyjazd do Torunia, na Drutozlot. Niestety, nie udało się. Mogłam go dopiero zaprezentować na Zlocie Czarownic w Młynie Jędrów. Tam też powstały zdjęcia, które pokażę Wam dzisiaj. Wiem, że trochę późno..ale jak to się mówi, "lepiej późno niż wcale" ;)

Jeszcze tylko słów kilka o włóczce z jakiej wydziergałam sweterek..Powstał on z włóczki własnoręcznie przeze mnie farbowanej, na wysokogatunkowej, angielskiej bazie. Jej skład to 75% merino i 25 % jedwab. Cudownie miła i mięciutka włóczka, a za sprawą jedwabiu, delikatna, lejąca i odrobinę błyszcząca w słońcu. Pierwszy raz z niej dziergałam i było to wspaniałe doznanie. Warto zainwestować w tę włóczkę. Jest to zdecydowanie najmilszy sweterek jaki posiadam. Uczta dla skóry :)

A teraz już zapraszam do oglądania ;




 Malutka Ja, na tle cztery stuletniego dębu ;)







Na koniec jeszcze chciałabym Wam złożyć najlepsze życzenia Noworoczne. Oby ten Nowy 2019 Rok, nie był gorszy od właśnie mijającego, a może nawet lepszy..Życzę mnóstwa sukcesów w życiu zawodowym, osobistym oraz wielu oraz satysfakcji na polu hobbystyczno-dziewiarskim. Wspaniałych pomysłów i kilometrów przerobionych włoczek!!!

9 komentarzy:

  1. Piękny sweterek. Dla Ciebie również wszystkiego dobrego w 2019 roku. Kilometrów ufarbowanej i przerobionej wełny Emilia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo i pozdrawiam serdecznie :)Jeszcze raz cudowności w nadchodzącym Roku 2019!

      Usuń
  2. Dziekując za życzenia Tobie Aniu i Twoim bliskim również wszystkiego, co najlepsze na ten Nowy 2019 Rok. Sweterek cudo. Widac szlachetnosc nitki. Koronka na dole śliczna, dodaje elegancji. Podoba mi sie bardzo jako calość. Czy jest wzór na ten sweterek?
    Pozdrawiam Grażyna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo Grażynko za życzenia i pochwałę sweterka :)Niestety nie ma na niego wzoru, bo to taka moja twórczość własna;)

      Usuń
  3. Ale czemu się usprawiedliwiać. Przecież nie ma obowiązku publikowania wszystkiego od razu... ile ja takich "zwłok w szafie" mam, które już dawno noszone a Jeżyce na blog nie trafiły...
    Śliczny sweterek, no i widać że włóczka z wyższej półki. Pięknie się prezentuje!
    Również wszystkiego naj w Nowym roku!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Toż ja się za bardzo nie usprawiedliwiam ;), ot wolałam bardziej ostatnio dziergać niż pokazywać i już ;)
      Dziękuję i pozdrawiam ciepło :)

      Usuń
  4. Pięknie prezentuje się z tą koronką u dołu. A szlachetna, świetnie pokolorowana włóczka dopełnia całości. Super! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ewa. Sweterek super, dobrze się nosi, przyjemny dla skóry, tylko szkoda,że tak mało okazji, aby go założyć ;)

      Usuń
  5. Piękny, subtelny sweterek w cudownym kolorze.Lubie koronki , są takie romantyczne.Pozdrawiam i życzę tworczego roku 🎉

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...